co warto zwiedzić w bukareszcie

3. Kościół św. Antoniego. Kościół św. Antoniego to kolejny zabytek Lagos, który warto odwiedzić. Został zbudowany w XVIII wieku w stylu barokowym i jest ozdobiony pięknymi kolumnami i rzeźbami. Wewnątrz znajdują się cenne dzieła sztuki, takie jak ołtarz główny i malowidła. 4. Plac Infante Dom Henrique. Nocleg w Bukareszcie. Po zakupieniu taniego biletu lotniczego dobrze jest także zarezerwować nocleg. Nawet jeśli wybieramy się tam przejazdem, warto zwiedzić to przepiękne miasto. Duża sieć hoteli pozwala na wcześniejszą rezerwację noclegów online. Zobacz, co warto zwiedzić w Krakowie! Kosmopolityczny Kraków Atrakcje w Krakowie Wawel w Krakowie Smocza Jama Smok Wawelski Rynek w Krakowie Podziemia Rynku Kościół Mariacki Głowa w Krakowie Pomnik Adama Mickiewicza Plac Mariacki w Krakowie Mały Rynek Ulica Kanonicza w Krakowie Ulica Grodzka Kościół Św. Piotra i Pawła przy Grodzkiej 5. Kompleks parkowo-pałacowy Lednice – Valtice – jest obszarem ze sztucznie stworzonym parkowym krajobrazem, który został wpisany na listę zabytków UNESCO. Można tutaj pojeździć na rowerze, na rolkach, konno, dostępne są łódki do pływania oraz powozy. Warto udać się na spacer szlakiem wina i zobaczyć pałacyki ukryte w Paryż: atrakcje, zabytki, ciekawe miejsca. Co warto zwiedzić i zobaczyć w stolicy Francji? Paryż znany jest jako miasto miłości, pięknej architektury, sztuki i pysznego jedzenia, a jego największe atrakcje takie Luwr należą do ścisłej światowej czołówki. Jest też miejscem pełnym kontrastów, czasem przytłaczającym, które Mann Mit Säge Sucht Frau Mit Wald. Jednym z popularniejszych muzeów usytuowanych w mieście, jest Curtea Veche. Zabudowania składające się na przestrzeń ekspozycyjną, pierwotnie stanowiły siedzibę książąt jednego z obszarów Rumunii, zwanego Wołoszczyzną. Rodzimą nazwę można tłumaczyć jako Stary Dwór. Powstał on w XV wieku, gdy zarządcą tych ziem był Wlad Palownik. W późniejszych wiekach siedziba podlegała również przebudowom i różnym modernizacjom, by wreszcie w XVIII wieku powstał nowy dwór służący tamtejszym władcom. Stary Dwór również zdołał się jednak zachować. Curtea Veche znajduje się w dzielnicy Lipscania. Istotnym elementem planu miasta jest Katedra Patriarchalna. Powstawała ona w latach 1656-1658. Jest to jedna z najważniejszych świątyń dla wszystkich chrześcijan obrządku prawosławnego zamieszkujących ten południowoeuropejski kraj. Wewnątrz katedry znajdują się między innymi relikwie świętego Demetriusza Nowego. Jest to patron Bukaresztu. Katedra Patriarchalna to także miejsce o dużym znaczeniu kulturalnym. Doskonałym tego przykładem mogą być piękne mozaiki na zewnętrznych ścianach świątyni, czy freski, którymi zdobione jest jej wnętrze. Dość znanym miejscem Bukaresztu jest Łuk Triumfalny. Trzeba jednak zaznaczyć, że obecny łuk znajdujący się w rumuńskiej stolicy, to już trzecia budowla tego typu. Pierwszy – wykonany z drewna – powstał w 1878 roku. Miał on upamiętniać fakt odzyskania suwerenności przez Rumunię. Drugi powstał w 1922 i po trzynastu latach został zburzony. Łuk, który możemy podziwiać aż do dziś, zbudowano w 1936 roku. Nie bez przyczyny łuk wzorowano na chyba najsłynniejszej budowli tego typu, znajdującej się w Paryżu. Podobieństwo miało podkreślać wagę przyjaźni między narodami Francji oraz Rumunii. Budapesztański łuk triumfalny wznosi się na wysokość dwudziestu siedmiu metrów. Rzeźby na jego konstrukcji zaprojektowali urodzeni w Rumunii artyści rzeźbiarze. Podziwiając ten i inne zabytki Bukaresztu z pewnością zatrzymamy się także na chwilę, by spróbować lokalnej kuchni. By zabezpieczyć się przed ewentualnymi problemami z płatnością, warto sięgnąć po opcję kantoru online. Pozwoli to bez zbędnego wychodzenia z domu, wymienić potrzebną nam kwotę jeszcze przed wyjazdem. Wystarczy tylko wybrać walutę i sumę, jaka będzie nam potrzebna w trakcie wyjazdu. Po uzupełnieniu danych wysyłki, całość kończy się opłaceniem transakcji. Transakcja zajmie co najwyżej kilka minut, a zaoszczędzony czas można poświęcić na przykład na planowanie podróży kolejnych podróży. Gotówka może być dostarczona do domu, ale też do wybranego punktu odbioru. Może nim być pobliski sklep sieci Żabka lub kiosk Ruchu. Ostatnią opcją jest odbiór gotówki w naszym punkcie wymiany walut– kantor Tavex Katowice, gdzie posiadamy ponad 60 walut z całego świata, dostępnych od ręki. Wbrew obiegowym opiniom Bukareszt jest bezpieczny a także w nieoczywisty sposób piękny. Do Bukaresztu trafiłam już po paru wycieczkach do Rumunii. W trakcie wakacji wolałam zawsze pojechać na rumuńską prowincję, Bukareszt bowiem zdawał mi się być niewartym wycieczki i niezbyt ciekawym punktem wybetonowanej przez dyktatora przestrzeni o uroku osiedla Nowa Huta w Krakowie. Z lektury książki Małgorzaty Rejmer „Bukareszt. Kurz i krew” jawił się dodatkowo jako miejsce mroczne i niebezpieczne, po którym grasują hordy bezpańskich psów. Przestraszona wizją spotkania psiego gangu zakupiłam nawet gaz pieprzowy w sklepie z militariami po drodze. Żadnych czworonogów na miejscu jednak nie spotkałam. Podobno były winne tylu pogryzień, że nawet przyjazd Brigitte Bardot nie pomógł w ich ocaleniu – wszystkie zostały wybite. Najpiękniejsze miejsca w Rumunii. Musisz to zobaczyć! Miasto okazało się zupełnie inne niż sobie wyobrażałam. Zaskoczyło mnie kontrastami klasycystycznych i bogato zdobionych secesyjnych pałaców z modernistycznymi kamienicami i socrealistyczną architekturą mieszkalną i rządową. Do tego mieszkańcy Bukaresztu okazali się równie życzliwi, otwarci i serdeczni jak ci mieszkający w najmniejszych zakątkach kraju. W stolicy wbrew pozorom życie Rumunów wcale nie przyspiesza – dalej ma w sobie coś urokliwie leniwego, południowego i skoncentrowanego na przyjemnościach teraźniejszości. Bukareszt czy Budapeszt? To popularne przejęzyczenie. Wśród gwiazd, które nie odróżniają Bukaresztu od Budapesztu, znaleźli się Michael Jackson, członkowie Metalliki i Lenny Kravitz. To oni, rozpoczynając koncerty w stolicy Rumunii, powitali rozentuzjazmowany tłum okrzykiem „Hello Budapest!”. Konsternację przekuto w komercyjną akcję „Bucharest not Budapest”, która być może i was uchroni przed pomyleniem stolic byłych demoludów. Obejrzyjcie koniecznie ten film. Dlaczego warto jechać do Rumunii? (Dużo zdjęć z różnych zakątków kraju). Czy prócz podobnych nazw coś jeszcze łączy Bukareszt z Budapesztem? Na pewno komunistyczna przeszłość, o której Rumuni raczej nie będą chcieli z wami rozmawiać. Budapeszt zdaje się mieć etap rozliczeń za sobą, o czym świadczy choćby działające tam Muzeum Terroru, w Bukareszcie blizny po Ceauşescu jeszcze się goją, brakuje dystansu potrzebnego do oswojenia przeszłości, nie mówiąc już o jej skomercjalizowaniu. Niemniej o wiele więcej tu twórczego fermentu niż na ulicach Węgier, wciąż niepogodzonych z postanowieniami traktatu w Trianon z 1920 roku, za sprawą których Rumunia powiększyła się o węgierską Transylwanię, część Banatu, Maramureszu i Kriszany. Podobnie na talerzu – węgierski langosz czy pörkölt to pewna melancholia, rumuńska pasterska mamałyga zaś to paliwo nie tylko do wypasu owiec, lecz także pląsów w mieście. Gdzie i co zjeść w Budapeszcie? Sprawdźcie mój kulinarny przewodnik po stolicy Węgier. Pierwsze skojarzenie z Bukaresztem to wybetonowana promenada prowadząca do jednego z największych budynków na świecie – Pałacu Parlamentu (Domu Ludowego) postawionego na zlecenie dyktatora Ceauşescu. Na miejscu okazuje się, że prócz tego pałacowego kuriozum, na którego wybudowanie poświęcono wiele zabytkowych domów i kościołów, jest jeszcze przedziwny pomnik odrodzenia zwany przez bukareszteńczyków „Pomnikiem kartofla” i „Oliwką na wykałaczce”. Jak smakuje rumuńska kuchnia? Mamałygą, wieprzowymi kiełbaskami i… gorącymi pączkami papanasi! Poza tym to przede wszystkim piękne, niejednoznaczne miasto z neoromantycznymi, neobarokowymi i secesyjnymi pałacami oraz kamienicami, przeplatającymi się z modernistyczną i socrealistyczną architekturą w sposób skoncentrowany i nieobojętny. Zdecydowanie jest warte odwiedzin. Garść praktycznych informacji Gdzie i co zjeść w Bukareszcie? Mam długą listę sprawdzonych adresów! Jak dojechać do Bukaresztu? Samolotem: do Bukaresztu lata Wizzair (bilety już od 90 zł) oraz LOT (od 700 zł). Z lotniska do centrum jeździ autobus linii 783 (bilety kupuje się w kiosku – trzeba poprosić o kartę miejską o nabić ją odpowiednia sumą pieniędzy, komunikacja w Bukareszcie jest bardzo tania) Samochodem: przez Słowację i Węgry, najlepiej gdzieś z postojem po drodze. My zatrzymywaliśmy się w Tokaju. Gdzie nocować? W mieście jest mnóstwo hosteli (w centrum miasta za pojedynczy pokój płaci się około 50 zł od osoby), a także mieszkań do wynajęcia poprzez Airbnb. Przeskocz do treści Bardzo często Bukareszt jest określany mianem Paryża Wschodu lub Paryża Południa. Wynika to głównie z przemieszania stylów architektonicznych oraz styku przepychu, elegancji i wykwintności z biedą i zaniedbaniem. Trzeba przy tym podkreślić, że w ostatnim czasie władze stolicy Rumunii robią wszystko, aby odnowić i zmodernizować dawne budowle, a z Bukaresztu uczynić miasto o randze europejskiej. Obecnie jest to miejsce, w którym mieszka ok. 2 mln ludzi. Znajdują oni zatrudnienie w wielu sektorach gospodarki i przemysłu. Bukareszt pełni wszak rolę centrum przemysłowo – handlowo – usługowego Rumunii. Jest to także stolica tego kraju. Miasto znajduje się na obu brzegach rzeki Dâmboviţa, która wpływa do rzeki Argeş będącej jednym z dopływów Dunaju. Na terenie Bukaresztu istnieje także kilka jezior, z których największe to Floreasca, Tei i Colentina. Oprócz nich, niemal w samym centrum miasta, znajduje się sztuczne jezioro Cişmigiu. Wyróżnia się ono swoją lokalizacja i zagospodarowaniem, ponieważ otaczają je Ogrody Cişmigiu, otwarte już w 1847 według planów niemieckiego architekta Karola Meyera. Należy podkreślić, że Bukareszt leży w południowo – wschodniej części Równiny Wołoskiej. Położony jest na następujących siedmiu wzgórzach: Mihai Vodă, Patriarchalne, Radu Vodă, Cotroceni, Spirei, Văcăreşti oraz Sfântu Gheorghe Nou. Jaki wątek jest w Bukareszcie wyjątkowo bogaty, różnorodny, ciekawy i często zaskakuje? Oczywiście modernizm, głównie modernizm socjalistyczny. Pojechałem do Bukaresztu żeby oglądać bloki, fabryki, hale i inne ogromne betonowe konstrukcje. Wyjazd do Bukaresztu takim tropem jest czymś tak naturalnym jak podróż do Zamościa dla zachwytów nad renesansowymi kamienicami. Jak można zachwycać się betonem? Przecież to ohydne.. Jakby z przyjemnością całować żabę – ktoś dorzuci. Wciąż jest to najczęściej spotykana reakcja kiedy próbuję kogoś przekonać do jakiegoś budynku w stylu modernizmu socjalistycznego. Spis treści1 Modernistyczny Bukareszt2 Dom Wolnej Prasy3 Hala główna / Pawilon Romexpo4 Opusczony bar / Pawilon Romexpo5 Liceum Dimitrie Paciulea6 Rektorat Politechniki Bukaresztańskiej7 Blocul Rotund8 Tehnoimport9 Hotel InterContinental10 Cyrk miejski11 Pantelimon12 Dlaczego beton, dlaczego modernizm socjalistyczny?13 Daj mu szansę Modernistyczny Bukareszt Można, ponieważ budowle, które powstały w czasach komunizmu też mają swój kanon, mogą być bardziej i mniej udane. Wreszcie, można się nimi zachwycać tak samo, jak budowlami każdego innego stylu. Ale rozumiem, że tu jest trudniej ponieważ reprezentują epokę, z którą niewielu z nas chciałby mieć cokolwiek wspólnego. W Bukareszcie pomiędzy zwykłymi blokami, które nie wzbudzają najczęściej zbyt pozytywnych emocji kryje się wiele betonowych budynków, których odkrywanie budzi emocje i które są ważnym elementem tożsamości miasta. Modernizm – ogólne określenie prądów w architekturze światowej rozwijających się w latach ok. 1918–1975, zakładających całkowite odejście nie tylko od stylów historycznych, ale również od wszelkiej stylizacji. Socrealizm – obowiązywał w sztuce ZSRR od początku lat trzydziestych XX wieku, do lat osiemdziesiątych. Po zakończeniu II wojny światowej został narzucony we wszystkich państwach bloku wschodniego. Naczelną ideą socrealizmu było ideowe zaangażowanie sztuki w „walkę o socjalizm”. Jeżeli jedziecie do Bukaresztu i zależy Wam na tym żeby poczuć jakie to miasto jest naprawdę po prostu musicie zobaczyć przynajmniej część miejsc z tej niezbyt długiej listy. Dom Wolnej Prasy Na początek budynek, który pozwoli wejść w temat lekko. Dom Wolnej Prasy budzi skojarzenia z Pałacem Kultury i Nauki, więc może wydać się czymś znajomym. Bukaresztański Dom Wolnej Prasy (Casa Presei Libere) przez 50 lat był najwyższym budynkiem rumuńskiej stolicy. Mierzy 104 m. Początkowo nazywał się Casa Scinteii (Pałac Iskry – od komunistycznego dziennika) i był siedzibą wszystkich redakcji propagandowych wydawnictw reżimu. Po rewolucji budynek dalej użytkowali dziennikarze i redaktorzy, tyle że ci z nowej politycznej fali, stąd też nazwę budynku przemianowano na Casa Presei Libere, czyli Dom Wolnej Prasy. Niestety nie można go obejrzeć w środku. Mnie udało się zajrzeć tylko do bocznych pawilonów. Adres: Piața Presei Libere 1 Hala główna / Pawilon Romexpo Skoro już jesteśmy w północnej części miasta pokręćmy się po okolicy. Jest tu kilka naprawdę znakomitych obiektów. Pomiędzy dwoma szklanymi wieżowcami stojącymi przy Piata Presei Libere widać w oddali kosmiczny talerz. To Romexpo. Potężna hala wystawiennicza z 1962, w której do dziś odbywają się targi i inne wydarzenia. Do hali można dojść przechodząc przez olbrzymi, pusty plac, co sprawia wrażenie samotnego zmierzania na spotkanie z przedstawicielami nieznanej cywilizacji. Podczas pobytu w Bukareszcie sprawdźcie, czy akurat nie ma czegoś w Romexpo. Myślę, że koncert albo wydarzenie sportowe w takiej hali może być bardzo ciekawym przeżyciem. Kalendarz wydarzeń tutaj. Adres: 65-67 Mărăști Boulevard Opusczony bar / Pawilon Romexpo Zaraz obok, hali, po drodze do następnego punktu z listy, będziecie mijać opuszczony budynek baru. Chociaż pewnie w pierwszej kolejności nie zwrócicie uwagi na bar, tylko dwie betonowe fale z pozostałościami niebieskiej farby. Czyli wiaty będące częścią baru. Pomysł naprawdę nietuzinkowy. Mimo, że jest to obiekt kompletnie schowany, z dala od jakiegokolwiek miejskiego szlaku turystycznego i właściwie mało istotny, bo to przecież od dawna nie działający bar przy hali wystawienniczej, to te betonowe kształty mają w sobie dużo, dużo uroku i czegoś takiego… czegoś takiego niepowtarzalnego. Adres: Adres: 65-67 Mărăști Boulevard Liceum Dimitrie Paciulea Kilkaset metrów na północ od hali doszedłem do kolejnego ciekawego modernistycznego obiektu. Kompleks budynków powstał na potrzeby związku artystów, którzy mieli tutaj tworzyć, wystawiać i przechowywać swoje prace. Najbardziej charakterystycznym elementem kompleksu jest fasada jednego budynków od ulicy Băiculești z geometrycznymi wklęsłościami i wypukłościami. Tak właśnie modernizm socjalistyczny nawiązuje do sztuki. Teraz kompleks pełni rolę liceum plastycznego. Wejdźcie sobie w niego głębiej. Za pierwszym budynkiem są hale, w których czekają wystawy uczniów i absolwentów szkoły. Pawilony wystawowe mają różne godziny otwarcia, dlatego najlepiej zajrzeć tu o 14-15. Adres: Strada Băiculești 29 Rektorat Politechniki Bukaresztańskiej Nie ma to jak zapuścić się na kampus akademicki w nowym mieście i od razu trafić na coś takiego. Budynek rektoratu stołecznej politechniki można porównać do pudełka zapałek obramowanego kratkami i przykrytego garnkową przykrywką. Budowę ukończono w 1971 roku. To najbardziej znamienity przykład bukaresztańskiego brutalizmu, czyli bardzo surowej odmiany modernizmu. Koniecznie wejdźcie do środka, najlepiej po zakończeniu zajęć. Na ostatnim piętrze możecie wejść na taras i obejrzeć stamtąd zachód słońca. Adres: Splaiul Independenței 313 Blocul Rotund Miejsce z kategorii kochasz, albo nienawidzisz. Zakładam jednak, że dla każdego miłośnika modernizmu socjalistycznego to będzie jeden z głównych punktów do zobaczenia w Bukareszcie. Olbrzymi blok jest symbolem wojskowego osiedla, które zostało zbudowane w latach 70. Można powiedzieć, że łukowata fasada bloczyska jest bramą do jednego z największych osiedli mieszkaniowych Bukaresztu. Myślę, że jego fenomen polega nie tylko na rozmiarze, ale także na niestandardowym jak na socrealistyczne osiedle kształcie. W środkowej części blok liczy 18 pięter. Boczne mają 14 kondygnacji. No i ta wygięta fasada… Blocul Rotund, zwany także Blocul Sârbesc powstał w 1977. Z wizytą trafiłem akurat na pierwszą w historii renowację. Adres: Strada Lujerului 5 Tehnoimport Spektakularnym reprezentantem modernizmu jest pełniąca dziś mieszkalną funkcję wieża udostępniona do użytku w 1935 roku. Budynek ze względu na swoją nowatorską jak na tamten czas formę szybko zyskał sporą rozpoznawalność. Ten niepowtarzalny kąsek zafundowało Bukaresztowi Towarzystwo Ubezpieczeniowe „Adriatica”, lecz obecnie budynek kojarzony jest jako Tehnoimport building. Jedyny przedwojenny obiekt w tym zestawieniu. Zaprojektowany przez Harry’ego Sterna uważanego za jednego z najważniejszych rumuńskich architektów w dziejach. A czym jest Tehnoimport? To państwowa spółka handlu zagranicznego Socjalistycznej Republiki Rumunii. Funkcję mieszkaniową nadano mu w 1985 roku. Adres: Strada Doamnei 5 Hotel InterContinental Pierwszy rumuński drapacz chmur. Ukończony w 1971. Pokoje hotelowe zostały zaprojektowane w ten sposób, że z każdego z nich rozpościera się panorama miasta. Wciąż pozostaje najwyższym hotelem w Rumunii. Adres: Bulevardul Nicolae Bălcescu 4 Cyrk miejski Budynek kształtem przypomina wędrowny cyrk. I dobrze, bo taki był właśnie zamysł tworzącego go zespołu architektów. Cieszy oko od 1960. Do Circulula można wpaść na przedstawienie. Ja minąłem się o parę godzin z „Alicją w Krainie Czarów”. Nie trudno domyślić się, że scena ma kształt cyrkowej areny. Widzowie siedzą więc dookoła przestrzeni, na której pojawiają się aktorzy. Mają stronę internetową po polsku a bilety można kupić już za 40 RON. Szklano-betonowo-blaszana hala stoi na skraju parku rekreacyjnego Circului. Adres: Aleea Circului 15 Pantelimon Wciąż mało betonu? Pora zajrzeć na Pentelimon. Największe rumuńskie blokowisko. Pantelimon, od św. Pantelejmona. Pierwsze blokowiska na Pantelimonie powstały w 1974 roku. Najprościej dojedziecie tu linią metra M1 – ostatnia stacja metra to Pantelimon. Choć ja polecam wysiąść trochę wcześniej, na Costin Georgian. Stąd bardzo blisko do wieży ciśnień. Jeśli uda Wam się wejść na górę zobaczycie niezwykły mural przedstawiający babcie szyjącą bloki. Mural jest namalowany na dachu budynku obok. Specyficznym miejscem w okolicy, choć zniszczonym przez późniejszą modernizacje, jest hala targowa przy Piata Delfinului. Rozpoznacie ją po miedzianym dachu-pokrywce. Hala to przykład „hunger circus”, czyli owalnych budowli, przypominających kształtem cyrk, które wg. planu Caucescu miały stać się ówczesnymi hipermarketami. Koncepcji nie udało się zrealizować i ukończono budowę tylko dwóch „hunger circusów”. Drugi również znajdziecie w Bukareszcie, w okolicy Piata Unirii. Pantelimon to także miejsce narodzin rumuńskiego hip-hopu. Zachęcam żeby zainteresować się historią zespołu Mafia i spojrzeć na osiedle z perspektywy ulicznej kultury. W odległości spaceru od wspomnianych miejsc możecie zobaczyć też stadion narodowy Rumunii, czyli Arena Nationala. Najlepiej oglądać go z parkingu na dachu centrum handlowego Mega Mall. Gdyby wciąż wrażeń z Pantelimonu było mało na deser zostawcie sobie przejażdżkę tramwajem nr 14. Jego trasa wiedzie przez najbardziej charakterystyczne rewiry osiedla, gdzie doświadczycie blokowego charakteru dzielnicy w pełnej krasie. Dlaczego beton, dlaczego modernizm socjalistyczny? Oprócz tego, że konstrukcje same w sobie są ciekawe podążając tropem modernizmu w takim na przykład Bukareszcie, dostajemy coś jeszcze extra. Zabytki modernizmu socjalistycznego są najczęściej umiejscowione na osiedlach mieszkalnych, dzielnicach przemysłowych – poza centrum. Stawiając je sobie za cel wchodzimy w zupełnie inną przestrzeń miejską, niż ta, którą głównie serwuje się turystom – czyli centrum/Stare Miasto. Jeżdżąc od bloku do hali, od hali do fabryki, od fabryki do wieżowca poznajecie mimochodem części miasta, które nawet nie mają aspiracji być turystycznymi. I to jest również super ciekawe. Daj mu szansę Zachęcam spróbować ugryźć Bukareszt w taki sposób. Modernizm socjalistyczny to jeden z głównych walorów miasta. Pominąć wątek socrealizmu w Bukareszcie to jak pójść do kina w okularach przeciwsłonecznych. București = Bucharest Stolica Rumunii jest fajna. Bukareszt to moja 34/45 stolica Europy. Największe pozytywne zaskoczenie, wśród ostatnich wyjazdów. Miasto okazało się być cudownie niejednoznaczne. Piękne i brzydkie. Przypomina mi wiele fajnych stolic, przede wszystkim Madryt i Paryż, ale odnajduję tutaj także alternatywny Berlin, Tbilisi i Warszawę. Jak tanio dolecieć do Bukaresztu? Przelot: Z PL bezpośrednie loty do Bukaresztu oferuje tylko PL LOT. Mój bilet na trasie Kraków-Warszawa-Budapeszt-Warszawa-Kraków kosztował 598 zł, uwzględniał 1 bagaż rejestrowany. Lot na odcinku Kraków-Warszawa to ok. 30 min. a właściwy lot tj. Warszawa-Bukareszt to ok. 1,5 godziny w tym +1 godz. zmiany czasu. Lotnisko i tani dojazd do centrum: : Przylot na port lotniczy Bukareszt-Otopeni. Lotnisko Internaţional Henri Coandă Bucureşti (kod IATA: OTP) położone jest 16 km na północ od Bukaresztu, w miejscowości Otopeni. Do centrum miasta jeździ linia 783 Express Line. Odjazdy codziennie w godzinach 05:30-23:40 co 15-20 minut. Trasa: Bucharest Henri Coanda International Airport –Domestic Flights Terminal – International Departures Terminal – Otopeni – ”Aurel Vlaicu” Baneasa Airport – Piata Presei Libere – Arcul de Triumf – Piata Victoriei – Piata Romana – Piata Universitatii – Piata Unirii. Podróż trwa ok. 40-60 minut. Bilet na ten autobus kosztuje 8,60 RON (bilet 2 przejazdowy). Jak poruszać się po Bukareszcie? Metro: Metro w Bukareszcie ma cztery linie (M1-M4) o łącznej długości 69,2 km z 51 stacjami. Ciekawostka, że istnieje też tajna linia metra, która ma długość 10 km, historycznie wykorzystywana przez Nicolae Ceausescu i jego zaufanych. Bilet na metro – karnet 2 przejazdowy – kosztuje 5 RON. Kupuje się je w specjalnych budkach umieszczonych prze wejściach do metra. Autobus/trolejbus/tramwaj: Bilet jednorazowy kosztuje aktualnie 1,30 RON. Nie obowiązuje on na linie expressowe 780 i 783 oraz metro. Co warto zobaczyć w Bukareszcie? Pałac Primaverii – rodzinny dom dyktatora N. Ceausescu Casa Poporului = Palatul Parlamentului = Pałac Ludowy = Dom Narodu = Pałac Parlamentu Casa Poporului to 830 tysięcy m² i 1100 pomieszczeń Centrum miasta i całe stare miasto Okolice Uniwersytetu Park Cismigiu i inne bukaresztańskie parki: Herastrau, Carol, Tineretului, Kiseleff Skansen Muzeul Satului = Muzeul Național al Satului „Dimitrie Gusti” Skansen w parku Park Herăstrău Księgarnia Cărturești Carusel – na 6 piętrze przyjemna kawiarnia Co i gdzie jeść w Bukareszcie? W Bukareszcie obowiązkowo musicie zjeść: rumuńskie flaki (ciorba de burta) i rosołek (ciorba taraneasca), miniaturowe gołąbki (sarmale), mamałygę z dodatkami (kaszka kukurydziana), plăcintă (placek naleśnikowy z ziemniakami, bryndzą lub kapustą), mici (dobrze przyprawione grillowane mielone), a na deser pączorki papanasi. W Bukareszcie pełno fajnych piwiarni. Warto zajrzeć do: Cafe Fabrica, Beraria H, Casa Universitarilor Ciekawie jest tez na Lipscani Najstarszy zajazd Hanul Lui Manuc – tutaj zjecie kultowe rumuńskie flaki, polecam też świetne lemoniady Kultowe Simigeria LUCA – rumuńskie pizze i hotdogi za 1,5 zł Na wieczór Club fabrica – piwo, piwo i muzyka Dla klasycznego rumuńskiego jedzenia – Vatra Dornei Mój nr #1 – hipsterska miejscówka przy Dianei 4 W ogrodzie Dianei 4 – tanio i światowo! Punkt obowiązkowy!! Wrócę tutaj na pewno! Nie przegap kolejnych wpisów. Zapisz się do newslettera.

co warto zwiedzić w bukareszcie